Zachód Ukrainy ubezpieczony pod ochroną polskich patriotów? MON unika odpowiedzi
Minister dodał, że obecnie trwają rozmowy z zachodnimi państwami na temat różnych rozwiązań dotyczących ochrony ukraińskiego nieba. Obecnie Ukraina dysponuje trzema bateriami systemów Patriot, a wkrótce ta liczba powiększy się o jeszcze jeden system, który trafi do naszego sąsiada z Niemiec.
Potrzeby Ukrainy w tym zakresie są jednak o wiele większe. Prezydent Zełenski stwierdził bowiem, że do zapewnienia całkowitej ochrony ukraińskiego nieba kraj ten potrzebuje 25 baterii Patriot.
Pomysł wykorzystania polskich patriotów do ochrony zachodniej Ukrainy na papierze ma też sporo sensu. Patrioty mogą przecież niszczyć wrogie pociski na odległość 160 km, zatem objęłyby swoją ochroną sporą część zachodniej Ukrainy.
Rzecznik prasowy polskiego MON poproszony o komentarz do powyższych doniesień z Ukrainy przysłał nam następującą odpowiedź: “Jak dzisiaj przekazał szef MON W. Kosiniak – Kamysz, choć stale podnosimy poziom bezpieczeństwa, to jednak przed nami wiele lat transformacji Sił Zbrojnych RP, w tym inwestycji właśnie w obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Polska wspiera walkę narodu ukraińskiego o zachowanie niepodległości, wypełniamy swoje zadania i konsekwentnie budujemy koalicję państw w kwestii wsparcia Ukrainy.”
“Należy podkreślić, że każda decyzja Polski o przekazaniu sprzętu wojskowego i uzbrojenia Ukrainie jest poprzedzona szczegółową analizą, w tym m.in.